Bramkę na wagę 3 punktów zdobył w doliczonym czasie pierwszej połowy Vladyslav Kochergin.
Słowa Marka Papszuna na konferecji po meczu.
„Zależało nam na zwycięstwie przed własną publicznością. Ostatnio zawiedliśmy i chcieliśmy się zrehabilitować. Najważniejsze dla nas jest to, że wygraliśmy, a kibice zadowoleni opuszczali stadion.”