Do tragicznego incydentu doszło nad ranem z niedzieli na poniedziałek. Dorian S. miał zaatakować Lizę, pobić ją, a następnie dopuścić się gwałtu. Ofiara, znajdując się w stanie krytycznym, została przetransportowana do szpitala.
Mimo włożonego ogromnego wysiłku przez lekarzy, nie udało się uratować życia młodej kobiety.
„Z głębokim żalem muszę poinformować, że pacjentka zmarła. Pomimo heroicznych wysiłków personelu medycznego, w godzinach przedpołudniowych doszło do zgonu. To dla nas ogromna tragedia. Lekarze podjęli wszelkie możliwe działania” – przekazała Barbara Mietkowska.
Szczegóły zdarzenia przedstawiał podinspektor Robert Szumiata z komendy policji w Warszawie. Według jego relacji, napastnik zaatakował swoją ofiarę od tyłu, grożąc nożem, a następnie dusząc.
Policjanci szybko zareagowali na zgłoszenie i zatrzymali podejrzanego, 23-letniego Doriana S. Mężczyzna usłyszał zarzuty związane z rozbojem, przestępstwem seksualnym oraz usiłowaniem zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Dorian S. miał już wcześniejsze konflikty z prawem, między innymi związane z posiadaniem narkotyków i kradzieżami. Pochodził z Myszkowa, a ostatnio zamieszkiwał w Warszawie.
ŹRÓDŁO: MEDIA