Kolejna fala strajków przelew się przez Polskę po tym jak Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie pisemne wyroku z 22 października ubiegłego roku. Trybunał orzekł wtedy, że przepis zezwalający na aborcje w momencie wykrycia ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest niekonstytucyjny. Uzasadnienie orzeczenia zamieszczono w środę na stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego.
Rzecznik Rządu szybko zareagował na publikację i oznajmił, że jeszcze dzisiaj pojawi się ona w Dzienniku Ustaw.
https://twitter.com/KPRM_CIR/status/1354445120406478852
Były prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński uważa wyrok za nie ważny, gdyż Krystyna Pawłowicz, która najpierw podpisała się pod wnioskiem do Trybunału sama brała udział w wydaniu wyroku, czym naruszyła zasady bezstronności.
Rząd z kolei zarzuca opozycji, ze celowo wyprowadza ludzi na ulice, gdyż nie ma żadnego pomysłu a ni programu, a strajki nie odnosiły się do wyroku tylko są powodowane przez kłamstwa i dezinformacje.
Stajki odbywają się w kilkudziesięciu miastach w Polsce. W Częstochowie również odbył się cichy strajk pod przewodnictwem Jolanty Urbańskiej – Wiceprzewodniczącej Rady Miasta, która stwierdziła:
„Nasz protest jest milczący, bo brak słów na to, co się dzieje, a jeśli przychodzą nam na myśl jakieś określenia, są one niecenzuralne”.