Oskarżyciel domagał się 12 lat więzienia, uzasadniając to wysoką szkodliwością społeczną i traumą dziewięciu zakładników. Obrona argumentowała, że motywacja była „nieracjonalna”, wnioskując o minimalny wymiar kary. Sąd uznał oskarżonego winnym, skazał na 4 lata więzienia, obciążając kosztami postępowania Skarb Państwa. Wykorzystane dowody, w tym opinie sądowo-psychiatryczne, uznano za kompleksowe, jednak sąd nie stwierdził ograniczenia poczytalności oskarżonego. Koszty procesu przeniesiono na Skarb Państwa z powodu braku majątku oskarżonego. Obrona planuje apelację.
Prokurator przedstawił Dawidowi G. zarzut rozboju z użyciem broni palnej i wzięcia zakładników. Mężczyzna początkowo nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw i wyjaśnił, że potrzebował pieniędzy na wyjazd do USA, gdzie chciał pomóc Selenie Gomez. Ponownie przesłuchany przyznał się do popełnienia przestępstw i odmówił dalszych wyjaśnień.